W tej sytuacji rodzinno-zdrowotnej, jaką mam teraz, zanim się uda zrealizować marzenie to pewnie zdążę ją nawet przeczytać. I podejrzewam że jeśli się przeprowadzę to częściej się będę widywać ze szczecinianami niż teraz! Skoro częśćiej widuję się z wrocławianami niż z niektórymi z tych co to mieszkają w tym samym mieście co ja i miesiącami nie mogą znaleźć czasu na wspólne pójście na herbę.
Hmm... a co z ukochaną firmą i niesamowitym szefem? Już to nie jest obowiązujące? :( koteg "Jutro o świcie idziemy w świat. Głód wypędza nas z tego pustego stepu, na którym rosną tylko kolczaste opuncje. Może w dalekim mieście znajdziemy odrobinę chleba i odrobinę szczęścia?" - "Pamelo żegnaj"
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńW tej sytuacji rodzinno-zdrowotnej, jaką mam teraz, zanim się uda zrealizować marzenie to pewnie zdążę ją nawet przeczytać.
UsuńI podejrzewam że jeśli się przeprowadzę to częściej się będę widywać ze szczecinianami niż teraz! Skoro częśćiej widuję się z wrocławianami niż z niektórymi z tych co to mieszkają w tym samym mieście co ja i miesiącami nie mogą znaleźć czasu na wspólne pójście na herbę.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
UsuńŁoboze! Do Wrocka? Powodzenia w znalezieniu :)
OdpowiedzUsuńHmm... a co z ukochaną firmą i niesamowitym szefem? Już to nie jest obowiązujące? :(
OdpowiedzUsuńkoteg
"Jutro o świcie idziemy w świat.
Głód wypędza nas z tego pustego stepu,
na którym rosną tylko kolczaste opuncje.
Może w dalekim mieście znajdziemy odrobinę chleba i odrobinę szczęścia?" - "Pamelo żegnaj"