Zapraszam również na mój blog motocyklowy

Zapraszam również na mój blog motocyklowy: http://motocyklistka.xemantic.com/

środa, 23 lutego 2011

Jeden motocyklista wiosny nie czyni...

Dziś, godzina 9:25, plac Grunwaldzki. Minus piętnaście stopni. Na rondo wjeżdża motocyklista na Transalpie. Są na tym świecie jeszcze prawdziwi twardziele.
Oby to był jakiś znak.
Ale accuweather.com nie daje nadziei.

2 komentarze:

  1. Nawet na mnie zrobił wrażenie

    OdpowiedzUsuń
  2. Pytanie - jak długo ma ten motocykl... Jeśli to nowy nabytek, to się wcale nie dziwię. Kiedyś jako mały chłopiec też nie mogłem tak wytrzymać i ujeżdżałem świeżo otrzymanym rowerkiem (spod choinki) - poprzez zaspy. Emocje i duma tak grały, że nie czułem żadnego zimna :). A potem z nim poszedłem spać do łóżka. Bo go szczerze pokochałem. Ciekawe czy On to samo robi z Transalpem :))). Nota bene to bardzo fajny motorek - świetny do jazdy miejskiej - po dziurawych szczecińskich ulicach.
    A sytuacja druga? Facet ma od lat tego Transalpa... I stwierdził, że trzeba już zacząć sezon? No - prawdopodobnie nie robi tego dla siebie, ale raczej dla innych. A może pośrednio dla siebie??? Z dewizą: " Patrzcie, ja nigdy nie wymiękam. Szkoda że jest tylko minus x stopni... i nie ma śnieżycy" Wykluczam natomiast sytuację trzecią, iż człowiek ma problemy transportowe i aby zdążyć do pracy musi korzystać z dwóch kółek, bo autobusem się normalnie spóźnia -). koteg

    OdpowiedzUsuń